Grzegorz Kosatka: MP oldbojów to fantastyczna impreza

- Niestety, w tym roku nie będę mógł zagrać – mówi trener mistrzyń Europy kadetek Grzegorz Kosatka. Brał on kilkakrotnie udział w mistrzostwach Polski oldbojów, a w Kędzierzynie-Koźlu grał w drużynie z Warszawy, która zdobyła złoty medal.

Tym razem termin czempionatu w Drzonkowie (24-26 maja) pokrywa się z mistrzostwami Polski kadetek, które w tym samym tygodniu rozegrane zostaną w Kętrzynie. – Na północ Polski wzywają więc mnie obowiązki służbowe – dodaje Grzegorz Kosatka.

- Mistrzostwa oldbojów są fantastyczną imprezą. Jest dużo sportowej walki. Często trzeba mocno napracować się, żeby odnieść zwycięstwo. Poza tym jest to znakomita okazja do spotkania dawno nie widzianych przyjaciół i kolegów. Impreza spełnia więc dużą rolę towarzyską oraz integracyjną – powiedział trener reprezentacji kadetek. Jego podopieczne zdobywając w Barze złoty medal mistrzostw Europy awansowały do światowego czempionatu, który rozegrany zostanie na przełomie lipca i sierpnia w Tajlandii.

Przygotowania już się rozpoczęły, a w czerwcu Polki podejmą w kilku spotkaniach brazylijskie rówieśniczki. – Cieszę się, że będziemy mieć takie rywalki – zakończył Grzegorz Kosatka.

W tym roku w mistrzostwach Polski oldbojów pobity został kolejny rekord frekwencji. W Drzonkowie zagra ponad pięciuset zawodników z ponad pięćdziesięciu drużyn. Po raz pierwszy zostaną rozdane medale w kategorii plus 60.

Powrót do listy